Pewnie zastanawiacie się, co to za sympatyczne zwierzątko z wywalonym na wierzch jęzorem....
Nazywa się Poro. Można go spotkać w grze League of Legends na mapie Howling Abyss. Wraz ze zmianami, które tam nastąpiły, wprowadzoną tę milutką maskotkę. Poro bardzo szybko podbił serce graczy, w szczególności dziewczyn, tym bardziej, że po pewnym czasie można było karmić go poro-chrupkami, a wtedy robi się większy.
Tak samo oczarował mnie, więc żeby dodać trochę tej porowskiej słodyczy do swojego życia, chciałam go sobie wyszyć na pokrowcu z komórki zrobionym przez moją mamę. Jako, że w pracach tego typu jestem beznadziejna i nie posiadam odpowiednich do tego nici, wyszło mi coś takiego:
Wiem, że do estetycznego wyglądu mu daleko, ale jestem dumna, że coś udało mi się zrobić.
Po za tym obrazek, żeby na czymś się wzorować:
LEVEL COMPLETED
Filmik o Poro:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz